NIE TYLKO DLA MŁODZIEŻY – CZYLI ŚDM

WCZORAJ, DZIŚ I JUTRO

SANTIAGO DE COMPOSTELA / 1989

„Ja jestem drogą, prawdą i życiem” /J 14, 6/.

Camino Francees, Via de la Plata, Caminho Portuguese… Z czym wiążą się te trochę dziwnie brzmiące określenia? To nazwy szlaków pielgrzymich. Nie chodzi oczywiście o naszą „Białą 11”, która każdego roku wędruje na Jasną Górę. „Camino” po hiszpańsku znaczy „droga”. Tak właśnie nazywa się pielgrzymowanie do bardzo ważnego sanktuarium św. Jakuba – Santiago
de Compostela. Wszystkie szlaki oznakowane są charakterystyczną muszelką. Do tego miejsca 25 lat temu zawędrowały też wraz ze św. Janem Pawłem II Światowe Dni Młodzieży. Hasło Spotkania bardzo wyraźnie wskazywało na Chrystusa, który także dziś staje na skrzyżowaniu naszych dróg, dążeń, pragnień i mówi: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem”.

Droga… przynosi ze sobą pytanie o cel – Czego szukasz? Za czym tęskni Twoja dusza? W którą stronę kierujesz swoje kroki? Pytania niezwykle ważne, nabierające wyjątkowego charakteru teraz, kiedy przecież bardzo czujemy klimat Świąt. Co tak naprawdę chcesz odnaleźć w świetle Betlejemskiej Gwiazdy – radość z narodzin Jezusa, czy może tylko błyszczące choinkowe neony?

Prawda… człowiek czasem próbuje stworzyć swoje własne „prawdy”. A jednak, jak uczy Ojciec Święty, tylko patrząc na PRAWDĘ, czyli na Chrystusa, można rzeczywiście zrozumieć siebie
i świat. To nie slogan, lustro serca (sumienie) pokazuje, kim jesteśmy. Jaki obraz tam odnajdziesz? – czysty, jasny i przejrzysty jak umyte na Święta okna, czy może raczej powykrzywiany na wzór karykatur z cyrkowej „krainy luster”?

Życie… wielu ludzi dziś, w XXI wieku, stawia sobie pytanie o sens. Po co to wszystko?
– starania, troska o jutro, zabieganie. Krzątanina związana ze Świętami bardzo wyraźnie pokazuje, że bez odniesienia do najgłębszego CELU rzeczywiście wszystko byłoby
bez znaczenia. Jak nazywa się ów najistotniejszy sens życia? Odpowiedź jest tylko jedna: MIŁOŚĆ. Ojciec Święty podczas Czuwania w Santiago nazwał ją „Bezinteresownym Darem”. Jeśli trudno Ci zrozumieć, co znaczą te dwa słowa… popatrz na pokorę Żłóbka i razem
z Karolem Wojtyłą wypowiedz proste słowa uwielbienia:
„Uwielbiam cię, siano wonne, bo nie znajduję w tobie dumy dojrzałych kłosów.
Uwielbiam cię, siano wonne, któreś tuliło w sobie Dziecinę bosą.”

ms